prześwietlone i takie tam ale z Maką :*
ps: tęsknie, przyłaź!
wracam sobie wczoraj po 20 z Wodzisławia, wysiadam i normalnie zdziwienie jakich mało
na wsi zwanej Radlinem gdzie po 18 już zazwyczaj nigdzie nikogo nie ma widze kilku ludzi tj. trzech czy troje
i na dodatek płeć przeciwna i na dodatek nie odbiegali za daleko ode mnie wiekiem i na dodatek siedzieli na chodniku co mi pozwoliło stwierdzić że są fajni [nie ogarniecie tej filozofi] i na dodatek nie śpieszyło mi sie do domu bo noc jeszcze była młoda i bla bla bla... potem sie okazało że mnie znają z photobloga [czasem sie aż dziwie że ktoś czyte te idiotyzmy które tu pisze] i postanowiłam wyjśc na miłą i zrobić dobry uczynek i zaprowadziłam ich do sklepu. a teraz chcąc wyjsc jeszcze poza tym na kulturalną to powiem: dziękuje za odprowadzenie bo jeszcze bym sie zgubiła na tej prostej drodze :D
może być panowie szukający sklepu? :D