wkurwiają mnie te zimowiskowe zdjęcia a szczególnie to ze zamiast zająć się nimi musze sprzątać bo moja siostra ma urodziny.
jeszcze jedno z prl'u. mamy z karo dośc dziwne wyrazy twarzy ale albo dyszałyśmy ze zmęczenia albo własnie śpiewałyśmy :)
dzięki za wczorajsze piwo :p
może znowu gdzies sie zaczne ruszać, bo w miejsce tych co zapominają o moim istnieniu pojawiają sie dla równowagi nowi.
uczucia kontra mózg kontra oczy kontra słuch kontra obietnice.
nienawidze takich pojedynków.