najlepiej tu pisac że cały czas jest dobrze bo kazdy w to uwierzy
taki niby nie ważny photoblog, a wszystko co jest tu napisane jest święte.
napiszesz, że ci umarł pies to ci dowalą świeczką,
napiszesz, że ci sie nie układa to nagle wszyscy chcą wiedziec o co chodzi 'żeby pomóc'
napiszesz, że jesteś szczęśliwy to cie zostawią w spokoju
kiedyś nie było photoblogów, a ludzie potrafili tworzyć miedzy sobą takie więzki,
ze po prostu wiedzieli, że coś sie dzieje, mimo tego, ze nikt im nic nie powiedział, a ani nigdzie nie napisał.
ale to było kiedyś. i w sumie nie jest juz istotne.
zdjęcie: 100 lat temu czyli jakoś we wrezśniu,
miało już być dawno ale zapomniałam.
nie napisze z nazwisk, bo tak sobie myśle,
że np. taki Kamil Dziwoki nie chciał by być
rozsławiany pod 'tą kreską'