Przez przypadek Filip został przeze mnie olany^^
wredna jestem :)
Występ w WCK nie wiem jak wypadł,
bo słyszałam tylko siebie, Natalie [bo stała obok mnie]
i Patrycje która ma najdonośniejszy głos ;p [nie żeby to było cos złego]
ale ponoc nie było tak źle xD
czuje że za niedługo umre bo wszystko sie we mnie psuje...
kręgosłup wysiada i nie umiem nawet wejść do autobusu
[na szczęście pan Paszylka sie na tyle o mnie martwi ze na WFie mi każe siedziec^^]
mejbi czeka mnie jakaś operacja związana z przełykiem..
[oby nieee... oby nieee...]
no i moje gardło wysiadło totalnie ;p
aha.. zapomniałam dodac, że co chwile jest mi niedobrze..
żałosne xD
No i od jutra może mi sie uda załapac do pracy.
Ide z Niką bo ona jest już obeznana i wypytam.