Kiedys myslalam ze to naprawde szczera i godna zaufania osoba
z biegiem czasu pokazywala swoje prawdziwe oblicze..
psulo sie coraz bardziej az sie zepsulo, niechce juz do tego wracac..
kolejny rozdzial w zyciu zamkniety i nieodwracalny
i zmarnowane lata ? na to ze zostalam olana, wyzwana i slyszaca slowa ' Powiedzialam spierdalaj, nie slyszysz?'
Potrzebuje duzo czasu do namyslu..
duzo samotnosci,nieprzespanych nocy,setki wylanych lez...
to mi pomoze,mam nadzieje..
Nowe znajomosci,nowa klasa to mi dobrze zrobi.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika 9565.