a więc.
jesteś dwulicową szmatą.
Powiesz bratu?
Mam sie bać ?
buhaha.
Nie umiesz sama rozwiązywać swoich problemów czy jak ?
bo ja tego nie kminie.
A jak mówisz każdemu o wszystkim[nawet jeśli mówisz nieprawde]. To może nam koleżanko powiesz co twoja mama robiła prze 5 lat ?
co?
teraz jesteś niechętna do rozmowy ?
straciłaś wene?
Mam płakać , że nic nie mówisz?
NIE! Bo ja jebie cie dziecko !. nic dla mnie nie znaczysz. równie dobrze mogłabyś mieszkac w warszawie byc kims znanym,niewiem, aktorką, piosenkarką . obojętnie. ale dla mnie pozosajesz nikim. Mogłabyś być biedna jak holera lub bogata w chuj. Ale mnie to kotq jebie. !
Dla mnie pozostajesz bezwatościowym śmieciem, TY DWULICOWA SZMATO !
nic dla mnie nie znaczysz . ;o
Gdybyś była kimś to bym ci to powiedziała,prosto w morde. Ale jesteś nikim więc nie zasługujesz na słowa wypowiedziane przezemnie. Nawet te najostrzejsze słowa, nawet na te najostrzejsze.
Wiem, wiem. Możliwe że tylko 1/8 przeczyta ten tekst. który wsumie nie powinien się tu znaleźć,lecz jeśli ktoś go przeczytał to z góry dziękuje .