photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 PAŹDZIERNIKA 2007

Bill

bardzo lubiłam Billa.. chociaż był koszmarnym szczekaczem (rzucał się na kratę, jak najgorsza bestia)

ale ja wiedziałam, że to tak dla niepoznaki.. żeby ukryć strach

 

2 razy zabierali go do domu i potem przywozili...

..że się nie nadaje, bo strachliwy

wreszcie zabrał go ktoś, kto dał mu szansę na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji, kto poświęcił mu trochę czasu i Bill nauczył się żyć jak porządny pies

 

lubie takie zwierzakowe historie z happy endem

 

 

 

 

Komentarze

Użytkownik usunięty to smutne jak pieski nie moga znalezc domku:( dobrze ze jemu sie udalo:)
25/10/2007 19:09:31