8h zakupow ! jakas paranoja. w tyh sklepach idzie ochujec. do domu wrocilam z kilkoma torbami , nogi i kregoslup odmawily mi posluszenstwa. Pieeekne rzeczy :D w czwartek dostaje kolejna wyplate wiec zakupy part 2 beda,
jutro z goska idizemy zwiedzac muzeum histoi naturalnej czy jakos tak ;) pzdr