Haha, dzisiejsza sejsa, bawienie się lalkami Barbie w burzę, uwielbiam.<3
Nie ma co, wakacje w Wysokiem, jak to uczył nas ostatnio przemiły pan, jak najbardziej są udane! :)
W poniedziałek na kolejne zdjęcia? Jestem na tak!
A tymczasem zamulamy w domu z przedszkolem (Y).