co za dzień!
Ominięty trening - nie dobrze, chociaż zakwasy dają o sobie znać po sobotnim treningu.
Jedyna pozytywna dziś wiadomość to taka, że Warszawa już na mnie czeka, karta do mulitisportu już jest w portfelu xDD
Mimo do bani humoru, plany pozytywnie się realizuje!