O siemandero Sera...heheh...szkoda,że już Cię z nami nie ma...Nocki w Pałacu już przeszły do historii...desperacka gonitwa po osiedlu...zmiana kart..padające baterie w telefonach...wkurwienie...że nic już z tego nie będzie...że nie odbiera,że nie dostępny...że na pewno już jest gdzieś na balecie...że będzie lipa...a nie chcę już piwa
...hehee....To był okres gdy Oliwier dopiero miał przyjść na świat
...pozdrawiam tego małego wariata,Agatkę,oraz Ciebie..hehee.....nienażarty Ty..kto ma wiedzieć to wie
Pod prąd,to kierunek w którym jadę..pod prąd masz tu Hipka i Serę...pod prąd..bbuuhahahah.....
hyhyyyyyyyy