wiersz ciężki do zrozumienia na tą okoliczność bo nie jest typu "Kochana mamo..."
ani nic w tym rodzaju ... jednak napisany specjalnie dla Mojej mamy i z myślą o niej i całej sytuacji w jakim moja rodzina znalazła się w ostatnim czasie ...
Kawałek Ciebie jest w każdym uśmiechu
Kawałek nieba w twych błękitnych oczach
W każdym życzliwym słowie
I przyjaznym geście
W wszystkim co z tobą związane
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Przy Bogu mnie wychowałaś
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce
A ty swą miłość w moje małe serce
I mimo ze serce me jest już dorosłe i wielkie
Nadal czuje , lecz tym razem ból i udręke
... Myślę że się choć w niewielkim stopniu spodobał ten kawałek