Czas pędzi, a życie szybko mknie

Czasem bywa i tak, że wiele rzeczy Cie zastanawia. Następuje wiele pytań do siebie, bliskiej Ci osoby i ciągle albo brak odpowiedzi, albo ciągle słyszysz to samo. Wkońcu sam nie wiesz co masz zrobić. Zostawić to wszystko, rzucić w cholere i dać sobie spokój ucikając pół życia?? Czy też zostać, walczyć, wziąć życie na poważnie, ale coś troche tylko zmienić? I znów pytania.. Która opcja jest najlepszym wyborem dla człowieka mającego chaos i nieogar w głowie.

_______________________________________________________

Nikt nie powiedział przecież, że życie będzie łatwe, ale nikt też nie pomyślał by, że będzie aż tak ciężko. A co to naprawde życie? Życie to wieczna i nieustająca gra.

_______________________________________________________

Ktoś kilka dni temu mi powiedział:

"Czy grając mecz, gdy coś Ci nie wyjdzie albo coś się stanie to Ty się poddajesz??"

Ja na to odpowiedziałam:

"Nie, ja na boisku nigdy się nie poddaje i zawsze walcze do końca, do ostatnich swoich sił"

Usłyszałam:

"To dlaczego teraz się poddajesz, nie walczysz tak jak na boisku?"

Odpowiedziałam:

"Nie wiem, nie umiem walczyć z życiem tak jak walką na boisku"