Zawsze wracam, trzeba się z tym pogodzić. Sobota należy do niezwykle udanych dni, więcej takich poproszę. Mam Was i zawsze będę mieć, a r e s z t a
która się po drodze wykruszyła nie jest warta łez, uwierzcie. Nic nie dzieje się bez przyczyny, musimy tylko znaleźć odpowiedni moment i powiedzieć "żegnaj, być może zatęsknisz". To, co mówiłam było szczere, a na nienawiść trzeba sobie zasłużyć. Tyle w temacie. Drugi dzień wakacji, a ja mam tyle planów do zrealizowania. To będą z pewnością wyjątkowe i piękne dwa miesiące, o tak. Pogrążona w marzeniach, natchniona przez niezbędnych, idę się ogarnąć, choć to nie jest ważna informacja.