photoblog.pl
Załóż konto

Wpis własny. 06/07.01.2019

Zle spalam tamtej nocy. Obudził mnie ból.. lekki, lecz nieprzyjemnie promieniujący. Wiedziałam.. miałam jednak nadzieję, że to nie to o czym myślę. Kolka nerkowa. Zastój moczu. Pierwsza myśl. Wszystko będzie dobrze. - Przecież mam leki przeciwbólowe na pewno pomogą. Pocieszałam sama siebie. Jedna, druga, któraś z kolei.. termofor ... Nie dam rady.. muszę.. szpital.. - na krotko. Pomyslalam. Dasz radę!

Droga do szpitala była ciezka, leki nie pomagały a mój stan się pogarszał. Ból prawej nerki promieniował pod zebrem. Nudności.. zaraz zemdleje.. ból opanował moje cialo. Błagam tylko o zastrzyk, łzy spływają mi po policzku..ludzie patrzą na mnie ale nie widzą. Może nie chcą widzieć, każdy zajęty jest sobą lecz nikt nie cierpi w tej chwili. Może nie rozumieją tego bólu pomyślałam naiwnie. Na moment chce nie czuć nic, oddałbym wszystko żeby tak nie cierpieć.

Nagle ból mija.. staje się coraz mniejszy aż w końcu znika. - na krótko jak twierdzi Pan Doktor. Na dojazd na oddział do drugiego szpitala. Cieszę się tą chwilą. Doceniam zdrowie i życie jak nigdy dotąd...

Dodane 10 STYCZNIA 2019 ze strony mobilnej , exif
105
Junior tomek101 Bardzo piekne słowa wielkie brawa dla Ciebie
12/01/2019 18:26:09
Junior 11monika11 tomek101 - dziękuję bardzo, doda mi to skrzydeł do tworzenia kolejnych wpisów :)
12/01/2019 18:25:43