Wokół smutek, samotność boli, nawet ta chwilowa. Od piątku minęły 4 dni ale czuje jakby to była wieczność. Jeszcze 5dni i Skarb wraca. Ech, a wiecie co ? Dziś jest światowy dzień pocałunku :( ech. 5 dni 5 dni 5 dni. Nie jestem w dobrym nastroju, 5 dni 5 dni 5 dni ..
.. i jak spędzić je ? Nudy są. Wakacje w domu ? Niezupełnie. Barcelona odwołana, jeziorko zorganizowane (powiedzmy). Za 2 tyg. nad Jeziorko z Nią i drugą parką ;) heh. Oby wszystko poszło dobrze. Co potem ? 17 lipca w sobotę do Poznania na pit lane park F1 Renault (może tam też z Nią :) fajniej by było. Ale jak to wymyślić żeby się udało...). Co dalej ? Hmm, najchętniej jakaś imprezka, ale nie mam pomysłu. Jest jednak jeszcze jedna i najważniejsza rzecz. Regularnie być z Nią :) ..
.. bo bez Niej nie ma mnie na tym świecie. Zmieniłem się ? Tak. Oddałem swoje życie pewnej kobiecie. Jest teraz jakieś 400km odemnie ale i tak nosze ją w sercu. Tam jest tylko ona i nikt mi Jej stamtąd nie zabierze. Kocham Cię Mój Skarbie <3 :) ;**
P.S.
pamiętaj o swojej samoocenie bo jak nie to znów będzie wykładzik :)
Słówko co do foto. Stare jest, to chyba z pierwszych dni wiosny. W Łódzkim parku psy biegał a Michał zdjęcia cykał heh xD
http://www.youtube.com/watch?v=fx7ZMhIIAS0&playnext_from=TL&videos=il32EysFugI xD ! Dla fanów CoD'a