choynka ;*

Ten rok przeminął jakoś szybko, może i za szybko.

Był udany ;) Może nie wszystko było miłe i przyjemne, ale był udany.

Jak zawsze czekam na to, by nowy rok był jeszcze lepszy ;)

Chciałabym skończyć szkołę, zdać maturę i chyba to przez najbliższe pół roku będzie najważniejsze.

Chciałabym nadal mieć przyjaciół wokół siebie, są moim największym skarbem ;*

Nie da sie jednym słowem podsumować całego roku, za dużo się wydarzyło, złego jak i dobrego.

Wieeeele spraw zostało zamknięte. mało która została jakkolwiek otwarta...

Jedno ważne dla mnie życie się skończyło, ale są też nowe ;)

Mozna powiedzieć, że dopiero ostatni miesiąc tego roku był w stu procentach pozytywny, mam nadzieje, że pozostały ostatni dzień tego nie zmieni ;))

Królik dalej żyje, wprawdzie przypaliła sobie wąsy na świeczce, ale czuje się wporządku ;P

Tegoroczne wakacje były niesamowite. Zaczynając od kabanosów i szampana, poprzez Euro, domofony, kartki z płotów, góralskie piosenki aż do powrotu z dyskoteki samochodem weselnym ;)

Wesele, studniówka, osiemnastka, dziewiętnastka, dwudziestka, dwa "oczka", Imperium, Magic, Chilli, Comenius, festyny, panieński, ogólnopolskie zawody, Brenna, pierwszy dzień wiosny, pogrzeb, szpital, każda chwila odbiła się na przyszłości.

Szkoła, dobrze że już się kończy, bo na nią mam coraz mniej sił.

Wspaniały 21 lipiec i skoki z najważniejszymi dla mnie osobami <3

Ale 2012 też zapowiada się nieźle ;)

Studniówki, skoki, koniec szkoły, półroczne wakacje, urodzinki, narodzinki, weselicho ;) brzmi cudownie ;))

będzie cudownie ;*

Czekam na Ciebie 2013 ;*

A to nadal w mojej głowie <3 i towarzyszy mi non stop ;)

http://www.youtube.com/watch?v=JRfuAukYTKg

życzę Wam wszystkim wszystkiego co najlepsze ;)
 niech i Wasze marzenia się spełniają ;*