photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 MARCA 2011

.

 

Może i jestem naiwna, może za bardzo daję ponosić się mojej wyobraźni, może mam po prostu nadzieję. Przecież to nie tak miało być. Miałam cały plan. Co się nie udało? Chciałam tylko zaznać błahego uczucia szczęścia, poczuć łaskotanie w żołądku, zbierać zalotne spojrzenie, spijać słowa z jego ust..

Boże, chciałeś nauczyć mnie skruchy? Pokory? Może ostrzec? 

A on jest jak za szklem, którego nie mogę zbić. Nigdy sama nie zbiję, nie znajdę tego słabego punktu. Mimo, że całe pełne rys to niezliszczalne. 

 

 

Widok z Kacprowego Wierchu. 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika zyciowyparadoks.