podoba mi się to zdjęcie. nigdy specjalnie nie zwracałam na nie uwagi, ale teraz jest jednym z lepszych. 

w ogóle, obejrzałam zdjęcia z poprzednich wakacji. byłam taka opalona, a teraz.. opalone mam jedynie ręce, a właściwie części od łokci do dłoni, przez chodzenie z podciągniętymi rękawami bluzy. 

przydałaby mi się taka wycieczka do Włoch. nie tylko po słońce; gm, filippo, alessandro i alessio.. w sumie, stęskniłam się. a może nawet zobaczyłabym 'sex-bombę'. wydaje mi się, że mogłabym dla niego olać Jaśka! tak, wiem, jestem zuaa.. ten sam fryz, trochę nawet styl... 

rumciu pumciu! (?)

muszę zgarnąć Martę i iść zrobić jakieś ładne zdjęcie, na fejsbóczka.

miałam pomysł, żeby iść na plac zabaw i zrobić. ale teraz w sumie myślę, że będzie bardziej spokojnie jak pójdziemy na wiadukt. usiądę sobie, albo coś. ale nie wiem, czy cokolwiek z tego wyjdzie.