442.

Zrań mnie prawdą ale nigdy nie pocieszaj kłamstwem

Zawsze mamy zajebiste rozwiązanie. Po fakcie.

zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. zainspirowana jego obecnością

Wystarczą Twoje dziwne przeprosiny w formie 'no weź, no' - a ja już się nie gniewam

Życie bez przyjaźni, to jak morze bez dna.

Przecież Pan bardzo uważał, żeby zaoferować jej tylko przyjaźń, prawda?

Do teraz pamiętam jak zajebiście pachniesz.

Zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle

Chcesz coś mówić, powiedz z sensem lub na zawsze kurwo zamilcz.

wiesz, że co noc płaczę. widzisz spuchnięte powieki. spierzchnięte wargi. to nic, że pocięłam sobie ręce. to nic, że sobie nie radzę. straciłam ciebie. już nic się nie liczy.

nie potrafię być obojętna! nie potrafię nie napisać, gdy jest niedostępny, nie potrafię obejść się, i nie napisać mu 'jesteś' gdy długo nie odpisuje, nie potrafię bez niego żyć, nie potrafię przejść obojętnie, nie potrafię się do niego nie uśmiechnąć, spojrzeć na niego czy cokolwiek innego! jest moim wszystkim, i nie potrafię temu zaprzeczyć.

-Zmienisz dla mnie status na facebooku ?

-Tak, na ''wdowa''.