photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 22 SIERPNIA 2016
970
Dodano: 22 SIERPNIA 2016

Yolo

Tak ogólnie to nie wiem co napisać, dlatego wrzucę tu moje opowiadanie tak, więc odnajdźcie w nim ukryty morał :3

 

Polecam nutkę do czytania TwT

https://www.youtube.com/watch?v=LV2JLFjRNJE

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Pewnego dnia Bóg zstąpił na ziemię na prośbę pewnego człowieka, w małym domku na skraju lasu zastał małego chłopca, po jego twarzy spływały łzy które oświetlały ciepłe promienie słońca wyglądał jakby toczył wojnę której nie był w stanie wygrać. Zaintrygowany Bóg podszedł do chłopca i zapytał jakie jest jego życzenie, on bez chwili zastanowienia odpowiedział: "Chce ją poznać, tą jedyną która dla innych jest niewidzialna". Bóg zaśmiał się będąc pod wrażeniem dojrzałości tak młodego człowieka, odrzekł mu, że to czego szuka podzielone jest na dwie części, oczywiście dał mu również prawo wyboru drogi którą będzie podążał. Wtem przed chłopcem ukazały się dwie gwiazdy jedna onieśmielała go swoim blaskiem tylko spoglądając na nią czuł przyjemne ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Druga gwiazda była kompletnym przeciwieństwem pierwszej była okryta ciemnością która nie pochodziła z tego świata chłopiec wpatrując się w nią zrozumiał, że została stworzona tylko po to, żeby zabierać wszystko zostawiając za sobą tylko smutek i rozpacz. Bóg który w ciszy przyglądał się młodzieńcowi w końcu przemówił: "Przed Tobą znajduję się to czego poszukujesz daję Ci prawo wyboru, jedna z gwiazd będzie należała do Ciebie. Lecz wpierw muszę Cię ostrzec owe gwiazdy nie mogą ze sobą współistnieć wybierz mądrze, żebyś później nie musiał niczego żałować." Z dziwnym uśmiechem na twarzy i żalem w oczach Bóg wypowiadając te słowa zniknął. Chłopiec stał w bezruchu dłuższą chwilę, był zaniepokojony faktem, że może posiąść tylko jedną z gwiazd mimo tego był pewny swojego wyboru. Pomimo ograniczenia i przestróg chwycił oba boskie twory a one zastygły w jego oczach, tamtego dnia chłopiec poznał dwie prawdy, dwa aspekty życia których zwykły człowiek jednocześnie dostrzec nie może. Spoglądając przez swoje szkarłatne oczy widział nieograniczone piękno które po chwili zmieniało się w płonące zgliszcza, dopiero teraz dowiedział się czemu obie gwiazdy nie mogą ze sobą współistnieć. Człowiek który posiadł jednocześnie dar i przekleństwo, czasem można go zobaczyć jak późnym wieczorem stoi na skraju lasu z uśmiechem na twarzy i żalem w oczach. Mimo drogi którą obrał chłopiec dalej jest On ulubieńcem Boga został jego aniołem by inni ludzie nie porzucili wszystkiego wyłącznie w poszukiwaniu prawdy.

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xalkoholis.