tata, a Marcin powiedział...  

oj dzieje sie duzo duzo :pp

znowu jestem w anglii

na drugim roku studiow... powinnam byc na drugi roku studiow, ale ...

jestem znowu na pierwszym, bo zmienilam kierunek .

skomplikowana ta sytuejszyn cala, ale jestem zadowolona i sie ciesz i jest fajnie :)

drugi rok tutaj jak na razie tez fajniejszy - ciekawszy .

tylko jak by to powiedziec ... ja jestem bardziej zjebana .

moja psychika i zachowanie to jest po prostu jakis hardkor i w ogole czasami wstyd mi patrzec w lustro.

najgorsze z tego wszystkiego jest to, ze zdaje sobie z tego sprawe, a mimo to zachowuje sie jak totalna gowniara.

siedze wlasnie w bibliotece i sie woze z Kubusiem, ktorego kupilam w sklepie, gdzie maja Polska polke :)

lubie jak ktos wie, skad jestem . przepelnia mnie to duma :p

glupio to to brzmi, ale jednak .

przepraszam, ale musze to napisac ... typiara ktora siedzi kolo mnie w bibliotece ma strasznie smierdzacy perfum i zaraz chyba puszcze pawia :/

na zdjeciu Wodzu, Karol, Asia (moja siostra, ktora przyjechala mnie odwiedzic, bo teraz stacjonuje w Hiszpanii) no i oczywiscie ja (glupio to wyglada, bo mam przymkniete oczy, ale coz.

nie chce byc dorosla ! nie chce i juz !

ale juz mi z tym lepiej idzie po czesci, a po czesci tymbardziej sie cofam.

nie wiem jak to ladnie wywazyc, ale cos wymysle .

oby niedlugo :p

za tydzien mam 20 lat ! olaboga !!!!!!!!!!! juz nie bede nastolatka .

umieram z nieszczescia