Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: po pewnym czasie zaczyna nam się to nudzić, wąpimy w to, czy aby te stracone sekundy na pewno nie nie przechodziły na następny dzień. I tak zaczynamy marnować chwile, które mogłyby być piękne...
Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę . Nie przywiązuj się do mnie -bo moje przyzwyczajenie w zupełności wystarczy ;p
Dośc tego bredzenia, cała notatka jest bez sensu.
Bye ;*
(niedługo hasło naa bloga ;p)
//
Tylko obserwowani przez użytkownika whitestawbery
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni użytkownicy: bagsiofkurwniewiemconapisactulola011094dosaowika2115darek609lamagorenwmoiwgustawek171
Inni zdjęcia: :) dorcia2700bghghyghj fkurwKolonia Sady bluebird11Miłego wieczorku :) halinamKRYTYK EX PROFESSO locomotiv... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24