A mnie znowu wzięło na wspominanie...
Żałuję pewnych decyzji. Żałuję, że wtedy pozwoliłam na to, by wszystko się skończyło.
Zdjęcie było zrobione 2,5 roku temu.. Chciałabym wrócić do tamtego momentu. Przydałby się wehikuł czasu. Zmieniłabym wiele...
Jutro na koniki. Nareszcie!!
Tęskniłam...
Ech, jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli, to jutro wiele się wydarzy. Boję się.
Jeżeli się uda, to co mam zrobić?
Idąc TAM mam zapukać, czy może wejść tak jak zawsze? Jeżeli już znajdę się tam gdzie powinnam, to co mam powiedzieć? "Cześć" a może bardziej "Dzień dobry"?
Ale wiem jedno. Jeśli zobaczę moją malutką kuzynkę, to nic już nie będzie ważne. Nic się nie będzie liczyć. Idę tam dla niej, prawda?
Potrzebuję Ciebie, cholera.
Potrzebuję, żebyś była przy mnie, tak jak kiedyś.
"Jestem wdzięczny, ponieważ istniejesz.
Wierny bez względu na odległość.
Jesteś jedyną dziewczyną, którą dostrzegam.
Z całego mojego serca proszę, abyś uwierzyła."
Inni użytkownicy: azor456pemgemtakasrakalizak012yobllogerkaunikat92kamkotmareklol20gossbajola9992
Inni zdjęcia: Pod blachą. ezekh114... do bólu. ezekh114Ja patki91gd*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz