Ludzie są żałośni. 

Boli ? 

Czy ciemność pochłaniająca każdą część Twojego ciała boli ? 

Powiedz... Przecież nic Ci nie zrobię.... chyba. 

Nie uderzę.... mocno.

Nie uciekę się do przemocy... chyba że mnie zdenerwujesz. 

Kim jestem ? 

Zadaj inne pytanie. 

Może .... " czym ? "

Bardzo chcesz wiedzieć , widzę to po twoim wyrazie twarzy. Hmm....? Mówisz coś ? Nie... raczej nie. Myślisz tylko o tym że Twoja twarz nie miała takiego wyrazu . 

Ale ja widzę . 

Twoje oczy. Emanujące naiwnością, bezgraniczną ufnoscią, sztuczną obojęnością. Rozśmieszasz mnie. ak bardzo mnie rozśmieszasz. Jak mała mrówka pędząca za kawałkiem cukru. Nic nie znaczysz , nikt Cię nie zauważa. 

Jesteś nikim

.... nikim.... 

Tylko człowiekiem 

c.d.n