Zaczynam od początku. A może inaczej - wracam. Bo osiągnęłam cel połowicznie. Bo zabiłam 3 kg, a wciąż trochę brakuje. Tylko trochę... 53,5. Ma zejść do 49. Musi.
1 dzień diety.
1 dzień a6w.
+ trochę ćwiczeń na nogi, dużo chodzenia i biegania, po płaskim i schodach.
Bilans:
- 2 kanapki z pasztetem, sałatą i pomidorem
- jogurt naturalny z płatkami
- puszka cherry coke
- czekoladka
- bułka kukurydziana
- gruszka
841/1000 kcal.
Dziś się udało. I jutro też się uda.
Inni użytkownicy: suddffggvkikakika1997ladymoonlighttommladekbembamztikdanielo90xanciaaatrutekjadziakowalska
Inni zdjęcia: :) dorcia2700LAMPA UV/LED + LAKIERY HYBRYDOWE xavekittyxNad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24