Hej. Pierwszy photoblog, pierwszy wpis, pierwszy smutas... Chciałabym to powiedzieć szczególnie to ostatnie, ale skłamałabym. A tego chcę unikną. Przynajmniej tutaj. A czemu? Bo tylko tutaj mogę być bezgranicznie szczera. Na wejściu uprzedzam: nie będę miała żalu jeśli nie będziecie tego czytać, a jeśli chcecie postaram się was nie zanudzić. Jak zdążyliście już zauważyć nie jestem zbyt zadowolona ze swojego życia. Spytacie się czemu nie pogadam na ten temat z przyjaciółką. Taa.. przyjaciółka. Chciałabym ją mieć. Ale na razie los obdarzył mnie fałszywymi osobami. Może na tylko tyle zasługuje. No właśnie. Dlaczego wokół mnie jest tylu fałszywych "przyjaciół"? Dlaczego wszyscy się ode mnie odwracają gdy przyjdzie ktoś inny? Dobre pytanie. Może ktoś inny udzieli mi odpowiedzi na to pytanie. Bo ja na dzień dzisiejszy nie jestem wstanie tego zrobić.
"Pain, without love
Pain, I can't get enough
Pain, I like it rough
'Cause I'd rather feel pain than nothing at all"
Inni użytkownicy: marco79tymek201234567pizzaismylovekllaudia548gepard1991wimexor987wawrzynczyk77645stanislawskadup22
Inni zdjęcia: 1472 akcentova:) dorcia2700:) nacka89cwaDzisiejszy KWIATOWY KSIĘŻYC xavekittyxBazylika nacka89cwaSpuszczanie paliwa bluebird11Nad Łabą elmar:) nacka89cwa... siemapbl673. naginiii