Właśnie w tej sekundzie ktoś umarł . W tej sekundzie ktoś się narodził. W tej sekundzie ktos walczy o coś, co ma każdy z nas, cos co jest tak naprawdę najważniejsze- życie. Przyznaj się, czekasz na coś, co tak naprawdę się nie wydarzyło. Przyznaj się, że nie umiesz docenić tego, na co właśnie patrzysz. Nie umiesz zadbać o siebie, a tym bardziej o drugiego człowieka. Pogłębiając się rana na Twoim sercu mogłaby być zaszyta, gdybyś tylko chciał. Uważnie spójrz na swoje odbicie w lustrze i zadaj sobie pytanie- czy jesteś szczęśliwy? Zwolnij, zasanów się i żyj chwilą. Ciesz sie każdą sekundą, jakby to była ostatnia.