Kto ma się ciężej? Mama czy Tata?
Moim zdaniem ten drugi mimo tego, że nie wstaje do dzieci w nocy, nie karmi, nie ma blizny po cesarce.
Dzisiaj od Ojca wymaga się by był supermenem !
Ma rozumieć wszystkie humory żony podczas ciąży, mimo zmęczenia jej zmiennymi nastrojami.
Ma być obecny przy porodzie, mimo strachu.
Ma dobrze zarabiać, mimo problemów z pracą.
Ma być złotą rączką, mimo braku smykałki do domowych robótek.
Ma być mentorem, mimo iż sam potrzebuje mentora.
Ma znać się na wychowywaniu dzieci, mimo braku doświadczenia.
Ma być niezłomny, cierpliwy i wyrozumiały mimo bycia tylko człowiekiem
Kobiety mają się w tej materii łatwiej. Nas należy zawsze rozumieć, należy nam współczuć i powinno się nam dopingować, w końcu tyle poświęcamy jako mamy. To nas głaszcze się po ciążowym brzuchu i pyta jak się czujesz, pewnie już Ci ciężko? . Nikt nigdy nie spytał się mojego męża jak ON się czuje. Bo wymaga się od niego zawsze pozytywnego myślenia, jest przecież mężczyzną, strach i niepewność to domeny facetów miękkich w nogach. To ja jako kobieta mogę się bać i przeżywać. On jako głowa rodziny ma być niemal z kamienia.
Ojciec jest dziecku zniezbedny do rozwoju. Takie jest moje zdanie. :)
Kryzys ojcostwa to katastrofa dzisiejszych czasów. Być może jest to częściowo wina kobiet, które ciągle narzekają na swoich facetów i wytykają im ich błędy? :)
Kocham Was moje skarby <3
Inni użytkownicy: lizak012yobllogerkaunikat92kamkotmareklol20gossbajola9992tjabsiamaksymalnie94lovered95
Inni zdjęcia: ;) virgo123Wrona siwa - (Corvus corone) tomaszj85Z synem nacka89cwaW aucie nacka89cwa:) nacka89cwa:) nacka89cwaRóże nacka89cwa... newhope9622Tychy suchy1906Sklep z Alabastrem bluebird11