photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 20 CZERWCA 2012 , exif
301
Dodano: 20 CZERWCA 2012

HONOR

Honor... czym jest dla mnie honor?

Albo, nie inaczej. Czym na pewno nie jest...

 

Według mojej skromnej osoby (no dobra, z tą skromną to żartowałam ;) ) honor to NA PEWNO nie jest bycie na utrzymaniu starych i schorowanych rodziców. Siedzenie na dupie w domu i nic-nie-robienie (aaaaa, zapomniałam! snucie teorii spiskowych! xD) podczas gdy Twoja mama która na emeryturze powinna być już lat kilka zapierdala... Honorem na pewno nie można nazwać pasożytowanie na znajomych, udawanie przyjaźni tylko po to by ktoś stawiał Ci piwo, bilety i inne takie. W ogole - przeskakiwanie z jednego sponsora na drugiego... no cóż :)  Uganianie się za facetami którzy mają Cie dupie też honorem raczej nie jest. Co by tu jeszcze... aaa. Nasyłanie faceta na kogoś, bo się jest zbyt tchórzliwym żeby stanąć z kims twarzą w twarz też zbytnio honorowe nie jest :) udawanie choroby tylko po to by przyciągnąć uwagę innych również :D mogłabym tak jeszcze wymieniać, i wymieniać, i wymieniać ... ale szkoda mi czasu na myślenie o co poniektorych osobach :) 

 

Pozdrawiam anonimów którzy NIE WIEDZIEĆ CZEMU od wczoraj, kiedy to zostałam posądzona o jakieś durnowate rzeczy (m. in. bzydkie komcianie słit fpisicków na fotobloczku... :P) zaatakowali mój profil :) wybaczcie, że mam Was w dupie. Mogę Wam nawet wytłumaczyć czemu, znajcie moją dobroć :) mianowicie... nic z tego co napisaliście prawdą nie jest, a tylko niezbyt przyjemna prawda może zaboleć :) 

Miłej nocy Wam życzę, oby była chociaż w połowie tak miła jak moja, może wtedy przestaniecie nienawidzić siebie i wszystkich dookoła. BUZIAKI!!!!!