10.12.2009 późno.
zwykła rozmowa. jak co dzień.
i nagle słowa: zmiana szkoły, otoczenia, znajomych. przeprowadzka.
co czuła? nie pamięta.
jedyne co zapamiętała, to wielkie kołatanie serca, mokre policzki, strach, nieprzespana noc.
miesiąc do próbnych testów, a jej się wszystkiego odechciało.
w ciągu kilku dni udało jej się zawalić dwa przedmioty. zamiast 4 będzie 2.
przejęła się? nie. mało ją to wtedy obchodziło. ...oceny...
kolejne nieprzespane noce.
niby siedzi w ławce na lekcji. myślami jest gdzie indziej.
co będzie? będzie dobrze.
przecież on nie jest fundamentem, na którym opiera się cały świat.
'nim ostatni raz podamy sobie dłonie. nim stwierdzisz na pewno, że to już koniec.'
Inni użytkownicy: roksejn666rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99nicoleee222x
Inni zdjęcia: W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114