to dziwne ale chyba wierzyła w przyjaźń damsko-meska. On miał swój obiekt westchnien, ona swojego kochanego mezczyzne. Ale kiedy spotykali sie oboje nie było na nich siły. Śmiali sie do łez, dopiekali sobie w specyficzny sposób, kiedy przychodziła chwila szczerosci mówili sobie rzeczy, o ktorych inni nie mili pojecia. I gdyby nie to ze mieli swoje drugie połowki wszyscy uważali ich za parę. potrafili to udawac z tak niesamowitym dystansem do samych siebe'
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika rainbowgirls.
Inni użytkownicy: biiczysxddzarazbedzieciemno2kingyyywojtus9215gryspmoontejkokiciatdan7770galimatiasdjsuddffggv
Inni zdjęcia: Kupiłem kabel. ezekh114Polska Restauracja bluebird11Ja biiczysxddTo jak? purpleblaackJa cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone