Niezliczoną ilośc razy wsłuchiwałam się w bicie jego serca . Liczyłam każde uderzenie , napawając się tym , że moje wybija ten sam rytm . Wszystko przestawało wtedy istnieć . Nawet w środku zimy nadchodziła słoneczna wiosna . On był moim ciepłem , o każdej porze . Kiedy brał moje drobne dłonie w swoje , czułam się bezpiecznie . Taradość , jak podczas rozpakowywania prezentów , towarzyszyła mi na co dzień , gdy tylko go widziałam , a jego uśmiech , ten specjalny , był tylko dla mnie . Wszystkie momenty , które ja zapamiętam na zawsze , on zostawi gdzieś daleko z tyłu i odstawi w nie pamięć . ;c ;c ;c
Inni użytkownicy: sylweqxxyzxyzxyzxyzxyzxyzxyzxyzmotorolamilenaaa420anonnona1221essycmgtopskiisho71asysta16phonklov
Inni zdjęcia: Dzień Psa photographymagicPiegża slaw3001521 akcentovaAM ezja najprawdopodobniejnieWiewiórka jerklufotoKocurro milionvoicesinmysoulPismo Egipskie bluebird11Tiki, czyli kleszcze /?/ ezekh114:) dorcia2700Lato w ogrodzie :) wiesla