Mineło już 2 lata , ale jednak nie potrafie o nim zapomnieć ...
Choć nie był najprzystojniejszym mężczyzną i totalnie nie znał się na modzie ,
jednak byliśmy ze sb 15 miesięcy , może to nie tak długo , ale akceptował mnie i kochał całą
Wszystkie moje dziwadztwa , np. nałogowe oglądanie filmów.
Był wierny i oddany mi , nie zależało mu na seksie jak wiekszości facetom ..
seks seks seks , był kochany .
Nigdy nie był zazdrosny , co w nim bardzo szanowałam , ale ten czas się skończył
gdy nasłuchał się głupot i bańka prysła .
I roztania nadszedł czas , ale jednak dalej jest w moim sercu , choć głośno się do tego nie przyznaje..cii