*;Połączeni w kosmicznej dali;* 

Nie chcę szukać innego rozumiesz?! To nie był przypadek, iż się spotkaliśmy i przeżyliśmy razem 16 miesięcy! Miłość wygasła? Oboje wiemy, iż do końca tak nie jest.. Odległość jaka nas dzieli jest tym czymś co spowodowało, iż staliśmy się tak dograną parą.. Zaufaliśmy sobie i potrafiliśmy przetrzymać różne sytuacje.. Pamiętasz tylko złe chwile? Wiele ich było, ale chyba najgorsze były rozstania, czyli kres tych dobrych.. W mojej pamięci malują się właśnie te i to one potrafiły dodać otuchy w tych najgorszych.. Bo życie na Marsjańskim Skrawku Ziemi było dla mnie snem.. Ta Plutońska część była czymś okropnym i wracać na nią było dla mnie karą.. Nie wierzę, iż to tak naprawdę koniec.. Twe słowa wzbudziły we mnie wątpliwość.. To jak mówiłeś, iż jeszcze odwiedzisz moje strony i to jak będę dla Ciebie zawsze ważna.. Zupełnie tak jak kiedyś.. Pamiętasz wakacje jak wróciłam i chciałam przeprosić z mój błąd? Spławiłeś mnie wtedy.. Siedząc w samochodzie w drodze powrotnej pisałam z Tobą SMS'y.. To wtedy tak naprawdę udowodniłeś mi, iż niezobowiązujące przyjacielskie spotkania, jeśli dane nam będą następnym razem, będą tymi zobowiązującymi.. Teraz myślisz, że będzie inaczej? Spotkasz mnie i znowu zapłonie ogień, który rozpala się, gdy jesteśmy na jednym skrawku Ziemi.. Dobrze wiesz, iż tak będzie.. Spytaj sie kogokolwiek.. Jacy byliśmy razem, a jacy wtedy, gdy się rozstawaliśmy? Razem roznosiła nas pozytywna energia, która dawała sie nam jeszcze we znaki kilka dni po rozstaniu.. Potem przychodził dół, który wyciszali nasi przyjaciele.. Każda wiadomość od tego drugiego, była jak woda na pustyni i tak do kolejnego spotkania w oazie.. Teraz mamy kryzys i tak po prostu odpuszczasz? To niby ja się zawsze poddaje.. Dlatego mówię kocham i płynie to z serca, byś zrozumiał, iż jesteś wszystkim co mam.. Jeśli jest tak jak mówisz, to odbierz mi życie, które mi dałeś.. Nie chcę żyć ze świadomością, iż nie czekasz! Odrzuciłam wszelkich adoratorów i pozostanę wierna Tobie.. Nikomu się nie uda rozniecić już we mnie ognia miłości.. Jeśli drugi raz trafiłam na faceta, który ma to gdzieś to dziękuję.. Widocznie miłość jest nie dla mnie.. Oddajesz serce, a zwracają Ci je w miazdze..