Nacpananana 

Matka byla narkomanka ojca nie znam mieszkam z babcia. W wieku 4 lat moja mama sie powiesila, bo wie ze nie dalaby sobie rady, pamietam jak byla ubrana w trumnie. Pisze do Was o tym, poniewaz nie potrafie normalnie zyc i potrzebuje pomocy wszystko w moim miejscu zamieszkania mi ja przypomina, a moja psychika jest na wyczerpaniu. Nie moge isc do psychologa, gdyz wlaczylby sie w to kurator sadowy. Staram sie nie robic borut bo moge isc do domu dziecka, a tego nie chce. Pomozcie mi prosze nie chce skonczyc jak ona, nie chce nie radzic sobie w zyciu. Mam prawie16 lat i decyduje o wielu sprawach sama. Moze wydawac sie wam, iz jestem dzieckiem to nie znam zycia ja uwazam inaczej.