Czasami za pozorną fasadą uśmiechu rozgrywa się tragedia dusz.

pokonamy przeszkody by żyć długo i szczęśliwie.

spijam słowa z twoich ust.<3

chcę być tam gdzie ty.<3

nie patrz na ludzi, bo to pieprzona widownia.

nigdy nie było świetnie, ale wystarczyło mi to że byłeś przy mnie.

taki skok do Nibylandii na spacer po obłokach, za rękę z kimś, kog okochasz, wiesz?

myslsiz o nim, ale udajesz że tego nie robisz, kochasz go ale w sumie nikt o tym nie wie.

czasami jedyną rzeczą którą chcę zrobić jest zamknięcie się w pokoju, położyć się na podłodze, słuchać muzyki i płakać dopóki nieskończą mi się łzy.

nazywasz go szczęściem, chociaż to on przynosi Ci najwięcej bólu.

zamkneliśmy oczy i zaczeliśmy marzyć. <3

Dla niej sytuacja była jasna. Jeśli się kocha, to trzeba walczyć.

całkiem ładnie Ci w tych oczach.<3

latałam za Tobą wystarczająco długo, teraz twoja kolej.

pozdrawiam ludzi, którzy znikają gdy są najbardziej potrzebni. :)

zastanów się, czy osoba, na której Ci zależy jest warta poświęceń.

I'm talking loud, not saying much.

znowu jutro muszę wstać i udawać że wszystko jest dobrze, że zapomniałam o tym co było kiedyś, to udawanie tak cholernie boli.

smutek wypełnia moje oczy, jednak nie jestem wystarczająco silna, by płakać.

przepłynąl ją totalny entuzjazm, właśnie odzyskała sens swojeego życia, serce wciąż wykonywało radosne podskoki, a szeroki uśmiech nie mógł zejśc z twarzy.

Życie nauczyło mnie szanować to co się ma.
  

Wieczorem dodam jeszcze jednanotkę ok. 20:30

jeśli się podobało kliknij "fajne", dodaj komentarz. :) Można dodawać do znajomych.

Mój blogspot 'klik'