Witam wszystkich już dawno tutaj nie pisałem więc  czas to zmienić.;]

Może to co napisze nie spodoba się każdemu ale nie musi tak samo jak nie musi się ze mną zgadzać to jest tylko moje zdanie.

Na pewno nie raz doświadczaliście samotności, tego uczucia pustki, czasem też i odrzucenia.

Często jest to dla nas cierpienie. Czemu? Czy samotności nie może być piękna? Staramy się za wszelką cenę znaleźć od niej ucieczkę, jakiś system obronny. Nie staramy się nawet zrozumieć samych siebie. I właśnie tym jest dla mnie samotność jest to nasza ucieczka przed własnym JA.

Więc czy nie powinniśmy starać się jej zrozumieć a nie tylko zamykać w swoich własnych małych domkach które nazywamy wyobraźnią.

KARPIU TRZYMAJ SIE:)

nie lubie widzieć cię jak jesteś tak smutna i przygnębiona

a ja nic nie moge dla ciebie zrobić

w takich chwilach czuje się jak dziecko

wybacz:(