Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię w przegięciu,
gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie
i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie. Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi,
gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi,
gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem
i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem. I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania
przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania
zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia,
gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia. Lubię to -- i tę chwilę lubię, gdy koło mnie
wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie,
a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata
w nieskonczone przestrzenie nieziemskiego świata.
Karwoś zgibił oczy ! ahahhahaha ;-*
llove Wieśka <3.
Inni użytkownicy: stanislawskadup22cuks89badziewiak2002siemapbllogin123123kamyk2009mateofreliklelivvvx003
Inni zdjęcia: Sraluch to ja bluebird11^^ szarooka9325Kiedy to zleciało.. beatq15:) nacka89cwa^^ szarooka9325^^ szarooka9325;) szarooka9325;) pati991^^ szarooka9325:) szarooka9325