pozranek był do bani jak zawsze 07.03.2013. nie dostawałem ess od mojej kobiety już coś sie działo wcześniej od paru dni nie odzwyała się jak coś napisała to 3 smsy i koniec i przyeszedł dzień co już się nie odzywała 3 dni i wczoraj był nas koniec cierpie jak niekt na świecie nie mozna tego bulu opisać starałem się ale wszystko poszło się jebać niezdradzałem nie udeżyłem jej starałem się unikać złości kłutni ale na co to było poprostu mnie skrzywdziła a ja jej zaufałem i się zakochałem i nadal ją kocham i bede ale nie wzajemnie::(:(:(:(:(:(::(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:((: kocham cię kleo