photoblog.pl
Załóż konto

Płonąca noc.

Dziś przypada dzień Wszystkich Świętych. Dzień ,w którym wspominamy zmarłych,bliskich. Dzień,w którym myślimy o nich częściej niż w całym roku. To jedno z nielicznych Świąt ,które wytwarzają w nas takie emocje,każdy człowiek którego widzimy w ten dzień,prawdopodobnie odczuł coś tak samo jak ty. Przechodząc przez alejki na cmentarzu,chcąc nie chcąc spoglądamy na cudze groby niby z takiej ciekawości,ale co tu jest ciekawego? Nazwisko? czy może poruszają Cię daty urodzenia i śmierci. To Święto nie przypadkowo,odbywa się w okresie Jesieni. Możnaby było pomyśleć,że nasze odczucia w ten dzień są wywołane po części jesienną depresją. Miałam dziś okazję być na cmentarzu wieczorem,kiedy zrobiło się ciemno. Uwielbiam to uczucie,kiedy przekraczam bramę ,jedną stopą znajduje się już na cmentarzu,a w powietrzu unosi się tak zwany "ale pachnie cmentarzem" a dokładniej przypalonymi wieczkami od zniczy, liśćmi , drzewami. To inny zapach niż taki jaki odczujemy kiedy pojdziemy do parku czy do lasu. Kilkaset lub tysiące alejek,grób po grobie. Miliardy palących się zniczy. Mam tą przyjemność ,że jeden z cmentarzy w moim mieście to drugi największy cmentarz w Europie. Na zewnątrz mróz, a przez otaczające wysokie drzewa wokół, i ciepło wytwarzane przez odpalone znicze ,przyjemniej nam się po nim chodzi,chodź jest tak wielki,że często idzie o zgubę. Byłam świadkiem dzisiaj płonącej nocy,pierwszy raz w życiu. Cmentarz był żółty, od odbicia światła zniczy,gdzie kolor przeważał żółty. Czułam się jak w labiryncie bez wyjścia. Chwilami nawet robiło się tak mrocznie,że zaczynałam się bać. Myślałam nie tylko o tych których już nie ma, ale o mnie o ludziach,którzy byli ze mną, a rodzinie, że za jakiś czas my tutaj też zajmiemy miejsce. Co w takim razie w to Święto będziemy odczuwali po drugiej stronie? Jak wgl będziemy coś odczuwali. Temat należący do gibających,gdybających się. Wielu osobą w ten dzień przytrafiają się przypadkowe nieco dziwne zdarzenia,które właśnie tłumaczą przypadkiem. A może nie koniecznie. Może to jakieś znaki? Czasami odnoszę wrażenie,że świat w którym egzystujemy jest nutką magii,którą sami wytwarzamy przez różne czyny,zachowania,a może i nawet tok myślenia. To chyba w ten dzień większość zdaje sobie sprawę,że życie jest tak kruche, kiedy złapiesz choć jeden okruszek,widzisz już całe ciasto. 

Klasycznie , " Śpieszmy się kochać ludzi,tak szybko odchodzą" Niekoniecznie odchodzą biorąc pod uwagę śmierć.

Ukłon w waszą stronę!, znicze świećcie jak najdłużej,zima będzie długa.

 

KWB

 

 

Dodane 2 LISTOPADA 2016
83
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mojerefleksje.