MOJA IRLANDIA!!!

7.02.2010

Zafascynowany kultura japonii znalazłem blog mówiący o życiu w kraju kwitnącej wiśni. Redagowali go rodzimi polacy mieszkający tam na stałe lub na jakiś czas. Niestety ja nie mam tej przyjemności wyjechac tam ale odwiedze inny piękny i ciekawy kraj. Mianowicie zamieszkam w Cork w Irlandii. Co mnie tam wygnało? No cóż ciężka sytuacja finansowa oraz poszukiwanie przygody. W tym blogu redagowanym dla moich przyjaciół oraz dla wszystkich innych którzy zechcą go czytać postaram się przybliżyć jak wygląda życie w zielonej krainie pełnej piwa i skrzatów biegających po tęczy. Irlandie znam już z punktu widzenia turysty ponieważ bywałem tam w wakacje i święta. Tutaj warto wspomnieć że moje rodzeństwo tam mieszka i mam jakieś perspektywy na ten wyjazd. Odliczam niecierpliwie czas do wyjazdu chociaż prawde mówiąc im bliżej do samego wyjazdu tym bardziej wizja opuszczenia rodzimej Polski mnie przeraża... No ale klamka zapadła. Wszystko już jest dopięte na prawie ostatni guzik: bilet lotniczy kupiony, 4 wagony papierosów kupione, ubezpieczenie załatwione (jest tego więcej ale nie będe zanudzał takimi pierdołami). Planowany termin wyjazdu: 23 luty godzina 15:10 lotnisko imienia Reymonta w Łodzi.

ps. poniedziałek pełna facynacji podróż do warszawy w celach biznesowych. TRZYMAĆ KCIUKI!!!