aha 

haj Michał!  to już 8 miesięscy i 10 dni naszej znajomości :)  tyle się działo przez ten czas, że nawet już nie wiem za co Ci podziękować,a za co przeprosić.. a więc:

-przepraszam za moje dziwne odpały, przez które ucierpiałeś

-przepraszam za to, że nie było tak jak planowaliśmy,

-przepraszam za patryka,

-przepraszam za to wylane piwo i kiepy na Twojej głowie (:D)

-przepraszam za wszelkie komplikacje między nami,

-przepraszam za mnie,

-dziękuję za znoszenie mnie prawie każdego dnia,

-dziękuję za  to, że zawsze byliśmy wobec siebie szczerzy

-dziękuję za 15 listopada (pewnie nie pamiętasz, bo wiem że masz słabą pamięć  :)

-dziękuję za cierpliwość,

-dziękuję za miłość,

-dziękuję za każde kinder bueno :),

-dziękuję za każdy uśmiech spowodowany przez Ciebie,

-dziękuję za Twoje wsparcie w moich trudnych chwilach,

-DZIĘKUJĘ ZA TO, ŻE JESTEŚ.

jeszcze 2 tyg.......