photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 SIERPNIA 2013
156
Dodano: 8 SIERPNIA 2013

I znów mój duch połyka lęk, jak martwy człowiek wchłaniam śmierć, nie widzę nic, nie słyszę nic, tracę puls i ciało swe.


Kilka chwil chcę mieć by słuchać jak pada deszcz, na ulicy siąść, właśnie tak, tylko ja, więcej nic.


Fałszywa miłość jest gorsza niż prawdziwa nienawiść.


Jakim sposobem światło dociera do wnętrza domu? Przez okna otwarte na oścież. A jak dociera do ludzkiej duszy? Przez wrota miłości, o ile są otwarte


Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spot­kają się ciała


W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?


Stworzyłem lustro i w nie głęboko wierzę, a jest w nim pusto, widzę tam tylko siebie.


Nasza his­to­ria składa się z trzech części: początku,środ­ka i końca.I choć w ten sposób roz­wi­ja się każda his­to­ria,na­dal nie mogę uwie­rzyć,że nasza nie będzie trwała wiecznie.


Chcę,aby Twój świat zaczynał się i kończył na mnie.


Zegar pijany tangiem nieustannie jak szept odlicza mi kołysankę. Momentalnie dźwięk szklanek budzi mnie nad ranem, gdy łabędzi śpiew wstaje, wybacz mi kochanie...


Znam doskonale trzy języki: sarkazm, ironię i przekleństwa.


 Chciałem w każdej minucie, a nawet w każdej sekundzie wiedzieć, że właśnie się zabijam.


 Trudno jest mi być sobą wśród tylu kłamstw. Mam wrażenie że oszukuję samą siebie..


 Nie przyznajemy się do własnych błędów, ale przypierdzielamy się do cudzych.


 Czuje się jak by nigdy mnie tu nie było. Jestem juz tylko całemu światu obojetna...


 "każdy twój dotyk działa na mnie jak narkotyk."


 Trzeba mieć kogoś kto Cię rozśmiesza, kogoś komu ufasz i kogoś kto Cię kręci. Najważniejsze, żeby ta trójka nigdy się nie spotkała


Nieważne co mówią. Na końcu każdy zostaje sam na sam ze swoimi demonami.

Musisz komuś oddać życie, bo nie będziesz żyła naprawdę.


 I mogę patrzeć na Ciebie cały czas bo wiem że nigdy nie będziesz mój.


 To nie my zwątpiliśmy w siebie,to inni w nas zwątpili.


 Widzę moje przerażenie odbite w zmierzchu twojego pustego spojrzenia.


 Kochamy na próżno, narcystycznie i tak płytko.


 Wiele w życiu widziałem i doszedłem do wniosku,że my wkładamy zbyt dużo serca w zabawę nazywaną miłością.


 Kocham te chwile, kiedy pocałunkiem zamykasz moje usta, a twój dotyk sprawia arytmię mojego serca.


 Lubię, gdy trzymasz moje ręce w swoich. bije w nich takie niepowtarzalne ciepło.

Dla mnie nie ma znaczenia,co powiedzą ludzie.Chcę móc Cię przytulać i trzymać za rękę.


 Czasami to ja nie mam ochoty istnieć. Przy Tobie ta ochota mi wraca.


 Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością.


 A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść..


 Praw­dzi­wa miłość zaczy­na się tam, gdzie nicze­go już w za­mian nie oczekuje


Leczę strach oddechem z Twoich ust.


 Gdy twe serce bije niebywale powolnie, to moje zaś staje w płomieniach. Pokaż swój strach, pokaż i odwagę.


 Samotność przeszywa mnie na wskroś, potrzebuję kogoś kto choć na chwilę zapełni tę pustkę.


 Czasem miłość przychodzi z nieoczekiwanej strony.


 Przyjaciele, których nie miałem, których w biedzie sobie zmyśliłem, opowiedzą wam, że kochałem. A to przecież znaczy, że żyłem.


 Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna. I mija tak człowiek, i już zapomina, o co miał walczyć i po co. Zapomnij! Nic nie ma prócz jasnej tej sali. I walca, i kwiatów, i świateł, i ech! Świeczników sto w lustrach kołysząc się pali, i oczy, i usta, i wrzawa, i śmiech.


 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika misericordieux.