Zagadnienie pierwsze: ta trzecia/ten trzeci.
Rozglądam się dookoła i szczerze mówiąc nie wierze w to co widzę.Otacza mnie mnóstwo par.Są uśmiechnięci, obejmują się, twierdzą, że są szczęśliwi.A w prawie każdym związku jest ta trzecia osoba.Dlaczego, po co?Nie wiem.
Przytoczę w tym momencie kilka sytuacji, imiona oczywiście zmienione.
1.Alex, Marta, Ada.
Alex i Marta - para z 3 letnim stażem.Ada- koleżanka pary.
Między Alexem i Martą jest źle.Są ze sobą, lecz wciąż się kłócą.Marta zdradza Alexa z jego najlepszym przyjacielem (twierdzi, że go kocha)i nie stroni też od spotkań z innymi facetami.Ale tutaj przytoczę historię Ady, która wie o wybrykach koleżanki, która na dodatek prosiła ją o krycie przed Alexem.Tymczasem Alex coraz bardziej interesuje się Adą, wysyła jej miłe sms-y, przyjeżdża chociaż na 5 minut, w końcu wyznaje jej, że ją kocha.Ada nie jest tym zachwycona, męczy ją ta sytuacja, na dodatek chłopak zwyczajnie jej się nie podoba.
Mija parę miesięcy, Alex nie przestaje zabiegać o Adę, która w końcu ulega jego urokowi, zaczynają spotykać się za plecami Marty.Po jakimś czasie dochodzi do zerwania, a nowa para przestaje się kryć.Wydawało się, że niczego nie brakuje im już do szczęścia, stali się nierozłączni, znajomi przywykli do nowej sytuacji, wszyscy - łącznie z Adą- przekonani byli, że to prawdziwa miłość.
Któregoś wieczora, po dniu spędzonym razem, Alex nagle mówi Adzie, że ją bardzo przeprasza, że to nie tak miało być, że było super, ale tak naprawdę to on jednak kocha Martę, po czym po prostu odjeżdża.
Ada przeżyła szok.Długo nie mogła się z tym pogodzić, nie wierzyła, że mógł zrobić coś takiego.Następnie dowiaduje się, że Alex cały czas utrzymywał kontakt z była dziewczyną, a w ostatnim czasie często ją odwiedzał.
Czy w tej sytuacji są winni i niewinni?Każdy z bohaterów kogoś skrzywdził.Marta krzywdziła Alexa, Alex skrzywdził Martę i Adę, a Ada Martę, po czym w pewien sposób Marta jej odpłaciła.
Jedni powiedzą, żę wszystkiemu winna jest Ada, to ona tutaj występuje jako ta trzecia.Po co pchała się w czyjś związek?Ja jednak sądzę, że nie można obarczyć jej całą winą.Widziała przecież liczne zdrady koleżanki, która mało tego mówiła jej, że nie kocha swojego partnera.On z kolei wmawiał Adzie, że to ona jest miłością jego życia,a ona walczyła z rodzącym się uczuciem tak długo jak tylko mogła.
2.Michał, Aga i Pati.
Michał i Aga - para od 5 lat.Pati - przyjaciółka Michała.
Michał i Pati znają się od urodzenia, przyjaźnią się od ok 10 lat.Nigdy nic między nimi nie było.Aż trudno uwierzyć w tak krystaliczną przyjaźń.Ona płakała mu w rękaw, gdy było jej źle, on opowiadał o problemach z Agą, widziała jego łzy gdy dowiadywał się o wybrykach ukochanej, która parę razy go zdradziła.Po pewnym czasie zaczął odpłacać jej zdradą za zdradę.Nie wiem co się dokładnie stało, może po prostu mu się to spodobało bo po pewnym czasie bywał z innymi już niezależnie od tego jak było między nim, a Agnieszką.Opowiadał o tym wszystkim Pati, która bezsilnie patrzyła na to jak jej przyjaciel zmienia się w cynicznego drania.W stosunku do niej jednak nadal był ciepły i czuły.Pewnej nocy, po suto zakrapianej domówce, siedzieli jak zwykle przytuleni na swojej ulubionej ławce nad jeziorem.Oboje do dziś nie wiedzą jak to się stało, że zaczęli się całować.Rano postanowili o wszystkim zapomnieć.Spokojnie minął kolejny rok.Pati rozstała się z chłopakiem, przybiegła zapłakana do Michała.On był świeżo po kłótni o kolejnego faceta Agi.Rozgoryczeni upili się, wylądowali w łóżku.Potem był kolejny raz i kolejny.Pati została tą trzecią.Nie liczy na nic, nie ma najmniejszego zamiaru być z Michałem, on twierdzi tak samo.Nazywają to "przyjaźnią z dodatkiem".
Sama już nie wiem jak to skomentować.Czy taką relację wciąż można jeszcze nazywać przyjaźnią?Dlaczego Aga zdradza Michała?Mówi, że go kocha.On twierdzi, że kocha ją.Ale ma inne.Czy to naprawdę miłość?Aga twierdzi, że najgorszą rzeczą jaka może ją spotkać jest zdrada Michała.Dlaczego więc sama to robi?
Czy szukamy zdrady dlatego, że nie wierzymy w to, że jeden mężczyzna/ jedna kobieta jest w stanie zapewnić nam wszystkiego czego potrzebujemy?
3.Daniel, Ola i Maja.
Maja poznała Daniela na studiach.Wysoki, przystojny, od razu zwróciła na niego uwagę.Po pewnym czasie okazało się, że są z tego samego miasta, a on dojeżdża samochodem i szuka kogoś, kto chciałby jeździć z nim.Zgodziła się od razu.Świetnie się dogadywali, coraz bardziej ją interesował.Ona jemu również wpadła w oko, szukał jej spojrzenia, uśmiechał się znacząco.Pewnego dnia urwali się z zajęć wcześniej.Stanęli w ustronnym miejscu, długo rozmawiali, leżeli przy sobie.W końcu nadeszła pora by wracać do domu, odpalił samochód, spojrzał na nią i... zaczął ją całować.Czuła się jak w niebie, wiedziała już, że się zakochała.
Zaczęli się spotykać, robiło się coraz ostrzej.Pewnego dnia stwierdził, że musi jej coś powiedzieć.Okazało się, że ma dziewczynę - Olę.Jest z nią od 5 lat i jak to ujął "ja laski nie zostawię, więc teraz zależy czego kto oczekuje".Maja nie tego oczekiwała, poczuła się zraniona, postanowiła zerwać tę znajomość, ale... nie potrafiła, wystarczyło, że spojrzała w te jego piękne brązowe oczy i wszystko inne było już nieważne.Ciągnęli więc to dalej, po kolei wychodziły na jaw dzielące ich różnice.On w końcu też pokochał Maję, lecz oboje doszli do wniosku, że gdyby byli razem to wszystko mogłoby się zepsuć,a nie chcą niszczyć tego co ich łączy.
Wiem, może wyda się to głupie, ale myślę, że może mają rację...Trwa to już dobre 2 lata, a oni świata poza soba nie widzą.Dlaczego w takim razie mieliby rezygnować z miłości?
Oboje zaakceptowali to, że nie mogą być razem na innych zasadach i tutaj sama musze stwierdzić( co pewnie wzbudzi wiele kontrowersji), że dla nich to chyba najlepsze wyjście.Oboje mają strasznie silne charaktery i -jak to się mówi -"pozabijali by się".
Maja znalazła chłopaka, który szaleje za nią tak bardzo, że gdy powiedziała mu o Danielu, zaakceptował to(o ile można tak nazwać to ciche przyzwolenie).Tymczasem Daniel dalej jest z Olą, która także wie już o istnieniu Majki.Bardzo to przeżyła, lecz w końcu zgodziła się na taki układ, byle zatrzymać go przy sobie.
Nie jest to jednak historia z happy endem... może Danielowi i Majce taki układ pasuje, ale na jak długo?
No i towarzyszy temu cierpienie Oli i Pawła, bo ciężko mi jakoś uwierzyć w to, że naprawdę to rozumieją.Pozostanie pytanie, co będzie, gdy w końcu wybuchną?
Mogłabym przedstawić jeszcze mnóstwo podobnych historii. Myślę, że można wyciągnąć z nich wiele wniosków.Oczywiste jest to, że zdrada zawsze wiąże się z cierpieniem.
I -wbrew powszechnej opinii -sądzę, że nie zawsze winna jest ta tzw. trzecia osoba.
Dręczy mnie jeszcze jedno pytanie - czy potrafimy jeszcze stworzyć prawdziwy, uczciwy związek, tylko i wyłącznie we dwoje
Inni użytkownicy: paczeolihebygunmagda2025aikata13veryverydreamluko1995mateuszkaminiarzopplpagangodpatiizdoongmailcomlukas19956
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24