photoblog.pl
Załóż konto

Serduszko moje❤

Z racji ze przyjaciele moi nie popieraja wcale mojego myślenia i kaza mi zapomnieć doszlam do wniosku ze wyleje wszystko tutaj.

 

 

Mam coś najwspanialszego na swiecie co dala mi wazna osoba w zyciu. Ale to cale zycie dorosle rodzinne nie jest takie łatwe kiedy w domu jest zle, a wiem ze zawsze mam z boku kogos kto będzie dla mnie, mam nadzieję ze na zawsze. Zawsze byl w tych najgorszych momentach przez kilka ostatnich lat. I poza synem jest chyba najwazniejszy dla mnie z osób z poza rodziny oczywiscie. Ale od jakiegos czasu jest tak daleko ode mnie. Przylecial ostatnio na kilka dni. Widzielismy ske tylko chwile, poznal mojego syna polubili sie w sumie chyba. Ale nie wiem czy to spotkanie to byl dobry pomysl, bo czuje jakby stal sie nagle jeszcze wazniejszy niz myślałam. A ja przecież jestem w zwiazku. To ciezkie nie wiem co myslec. Z mezem nie uklada nam sie ostatnio, juz powaznie myśleliśmy o rozwodzie ale uznalismy ze damy tej rodzinie jeszcze szanse.

Najgorsze w tym wszystkim jest to ze denerwuje mnje kazdy jego dotyk praktycznie. Nie potrzebuje juz tyle jego uwagi co kiedyś. Ciezko z nim mi sie rozmawia nawet o pracy. Nie rozumie tego ze chcem cos dla siebie tez bo pieniedzy nie ma wiecej niz potrzeba a jednal jestem kobieta i mam swoje ze tak powiem zachcianki. Rezygnuje z nich wszystkich prawie zawsze dla syna wole dac cos jemu lub wlozyc w mieszkanie. Odwrotnie jak mój maz.

Mam metnik w głowie, z kim lepiej czy to tylko chwila taka z mezem taki kryzys czy po prostu tego uczucia nie ma jakie powinno byc?

 

Czy mozna kochac dwie osoby równocześnie?

Czy byc z kims dla dziecka to cos dobrego?

Czy moze lepiej samotnie wychowywac?

 

 

Najwazniejsze dla mnie jest jego dobro a przez nasze coszienne wrecz kłótnie maly nie śpi dobrze. Boje sie ze na psychike jakos mu to zadziala na tyle mocno ze bedzie sie np wszystkiego bal, a to ma byc mezczyzna ktory kiedys da poczucie bezpieczeństwa swojej kobiecie i dzieciom .

Dodane 17 PAŹDZIERNIKA 2017 ze strony mobilnej
66
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika michaelsmother.