Tyle ludzi twierdzi że mnie zna,
że znają mnie rodzice, przyjaciele i bardzo dobrzy znajomi.
Myślą że jestem roześmiana, beztroska, otwarta i że znają mnie świetnie.
Ale nikt nie wie co kryje się pod radosnym uśmiechem.
Czy wiedzą na prawdę o czym myślę,
o tym jak często płacze,
że jestem nie skończoną marzycielką i że tak łatwo mnie zranić.
Każdy myśli że jestem twarda i nie przejmuję się innym, i że jestem wredna.
Ale tak nie jest, jestem słaba, zawsze to ukrywam, potem miesiącami krwawi mi serce, a inni o tym nie wiedzą.
Może i dobrze że nikt nie zna mnie tak na prawdę, do samego końca...
Jak bardzo można się czasem mylić...
19.10.2010
Inni użytkownicy: moontejkokiciatdan7770galimatiasdjsuddffggvkikakika1997ladymoonlighttommladekbembamztik
Inni zdjęcia: Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wieslaŻar tropików bluebird11Pluralizm postaw. ezekh114Natura locomotivPająk i jego firanka :) halinamWolność to była ... dawniej. ezekh114