Musisz mierzyć wyżej od gwiazd:) 

Witam !

Wiem ze ostatnio bardzo tu zagladam, ale naprawde nie mam ani czasu ani checi jak pomysle ze podczas pisania notki komp mi sie wyłaczy -.- hmmm  Co u mnie? .. gorzej chyba być nie moze ;] wraz z pogoda popsuł sie moj nastroj. Czuje że trace najbliższe osoby , że trace miłość i przyjazn.. Czy coś gorszego mogłoby człowieka spotkac? ehh być moze nie przyjaznimy sie zbyt długo bo jedynie 3 lata.. Ale przeszłysmy tez duzo RAZEM .. ja zawsze mogłam na Ciebie liczyc tak jak Ty mogłas na mnie .. ale teraz gdy pojawił sie On , przestajesz dzwonic, pisac, spotykac sie  :(  po prostu czujesz sie szczesliwa z nim i nic Ci niepotrzeba, zauwazylam to juz dawno jak jeszcze wczesniej był tamten ze gdy kogos juz masz to nie liczy sie nic wiecej.. a szkodaa.. bo zawsze uwazałam ze PRZYJACIELE są najwazniejsi, chłopak jest i go nie ma a przyjazn trwa wiecznie.. wiem ze moze mi tak łatwo powiedziec ale taka prawda ;] Wiele razy mam ochote Ci powiedziec co czuje.. co mnie wkurza, ale wiem ze Ty znajdziesz na to jakies wytlumaczenie a nie przyznasz sie do tego jak jest naprawde. Ty wiesz ze mimo tego ze teraz nie rozmawiamy ze soba , oddaliłysmys ie od siebie to bardzo mocno Cię kocham! i strasznie brakuje mi Ciebie :( tego naszego pisania na gg i smiania sie do kompa i płaczu , Twoich niezbednych rad co do ubioru i w ogole, tych rozmow i smiechow na lekcji , brakuje mi MOJEJ DAWNEJ PRZYJACIOŁKI ! ;(  szkoda ze nie potrafisz traktowac nas rowno i miec dla nas dwojga czas , nie chce psuc nic Tobie ale chce zebys i mnie zauwazała w swoim zyciu jak kiedys <3 .... Miłość? co to jest? moim zdaniem jest to kochanie siebie mimo wielu wad, wspieranie sie w kazdej ciezkiej chwili w  dawaniu komus tego wszystkiego co najlepsze . Cały tamten tydzien był zajebisty.. Czułam sie taka szczesliwa... ale co ja mysłałam ze tak kolorowo bedzie zawsze? chyba tak.. Czuje sie teraz taka rozdarta, chce mi sie płakac i nie wiem co mam ze soba zrobic :( ale chyba musze to przetrwac ale sama.. Musze byc silna i dac rade, nie moge dac nikomu satysfakcji ze sie poddałam.. Mam tylko taka cicha nadzieje ze wszystko bedzie dobrze , przeciez po kazdej burzy wychodzi słonce. Czasami mam wielka ochote rzucic to wszystko! dac sobie spokoj tylko , że jedna rzecz mnie powstrzymuje - serce :( Ok koniec tych smetow lece sie ogranac ;) Bajo ;>

_______________________________________________________________________________________________________

Bo najważniejsze: chęć istnienia,

spokojne dni i spełnione marzenia

nic wazniejszego niż to by budząc

się mieć poczucie, że realizujesz

to co chcesz . Przecież każdy ma

marzenia tego nikt mi nie odbierze

są moje, są tylko moje ! 

                                                                  Fenomen - marzenia !

http://www.youtube.com/watch?v=LgWM7scX6qk