Moja pasja, moja miłość KONIE 

witajcie kochani.

to był zapewne naj niezwyklejszy weekend w moim życiu.

okazało się że mogę stracić Nugata.

po śmierci Ani, Łukasz nie ma ani czasu, ani pieniędzy na niego i kwestią czasu było kiedy będzie chciał go sprzedać.

dowiedziałam się o tym fakcie w czwartek wieczorem.

4 dni mineły mi jak 4 dłuugie miesiące.

czułam się okropnie, ale pojawiło się światełko w tunelu.

a dokładnie pojawiło się ono w sobote po południu.

po nieprzespanej i przepłakanej nocy w niedziele rano dowiedziałam się, że mam 50% sukcesu.

i tak oto w niedziele po godz. 16 stałam się teorytyczną właścicielką Nugata.

teorytyczną dlatego, że dopiero wczoraj podpisaliśmy wszelakie umowy.

I w tym momencie uważam, że czas zakończyć tego photobloga. Za jakiś czas (a znając Wiole, która będzie mnie maltretować żebym założyła nowego fbl, będzie to niedługo) założe nowgo photobloga.

Czemu chcę go zakończyć?

ponieważ rozpoczynam nowy etap mojego życia.

Na pożegnanie chciałabym wam powiedzieć żebyście nigdy, ale to przenigdy nie zwątpili w swoje marzenia, bo kto wie, może pewnego dnia się spełnią...

~THE END~

Edit 14.10.12. 13:38

Powstał nowy photoblog!

Nugatowa115