Wracam - chyba dużo z Was tu wraca.
Mam prawie dwadzieścia lat a nie umiem poradzić sobie z własnymi słabościami, obawami, komplaksami, ciałem..
Nie moge się przezwyciążyć żeby pokonać chore urojenia..
Myślałam przez kilka miesięcy że już jest dobrze, że nie potrzebuje wsparcia,
Any, diet, głodówek, leków by poczuć się dobrze z sobą i własnym ciałem.
Mylilam sie - złudzenie było zgubne..
Nadal prześladuje mnie jedzenie, waga..
Jakaś paranoja.
Inni użytkownicy: ppatt99animriibiiczysxddzarazbedzieciemno2kingyyywojtus9215gryspmoontejkokiciatdan7770
Inni zdjęcia: Czapla siwa slaw3001551 akcentovaLOST SOUL MAKE-UP *moje oczy* xavekittyxZ synem nacka89cwa:) nacka89cwa982 tennesseeline2025.07.30 photographymagicStatki wypływają rano bluebird11:* cooooooonePo trosze, po trochu. ezekh114